Jedziemy na pojezierze
Nareszcie nastał cudowny czas słonecznych dni, długich letnich wieczorów i beztroskiego leniuchowania. Choć nie każdy może sobie pozwolić na całe dwa miesiące wakacji, to na pewno każdy wykroi jakieś dwa tygodnie aby odsapnąć od ciężkiej pracy i zregenerować się po zimie. Lato mamy w pełni i wiele osób już od kilku tygodni szuka atrakcyjnych miejsc na letnie wypady. Możliwości mamy nieskończenie wiele.
W Polsce do wyboru jest oczywiście morze, są góry, a także nie jedno pojezierze. Zamiast więc pchać się wraz z tłumem do Ustki, Sopotu czy Krynicy Morskiej, możemy sprawdzić, co ma nam do zaoferowania pojezierze. Kaszuby, Mazury czy pojezierze wielkopolskie to piękne miejsca z przejrzystą wodą, czystym powietrzem i smacznym, ekologicznym jedzeniem. Niejeden hotel na tym obszarze poszczycić się może atrakcyjnym położeniem i smaczną kuchnią wykorzystującą lokalne przysmaki i dary lasu. Wiosna i lato to czas, który należy maksymalnie wykorzystać do zwiedzania, poznawania, smakowania. Latem mamy dużo więcej czasu i więcej siły. Słoneczne dni dają nam radość i energię do planowania kolejnych wycieczek. Wykorzystajmy więc ten czas na maksa!
Spanie to naturalnie bardzo ważny aspekt każdego dłuższego wyjazdu. Oczywiście wielu ludzi stwierdzi, iż najlepiej można wyspać się we własnym łóżku. Jednak jeśli nasze spanie to czterogwiazdkowy hotel w sercu pojezierza mazurskiego, z widokiem na błękitne jezioro- to czy można z tym dyskutować?
Lato to także czas odkrywania. Może zamiast kolejny raz pojechać w to samo miejsce, warto poszukać nowej destynacji? Polska jest duża, a w z roku na rok przybywa nam coraz więcej hoteli czy gospodarstw agroturystycznych na naprawdę wysokim poziomie. Wystarczy tylko trochę poszukać w Internecie, zapytać znajomych, przejrzeć popularne blogi internetowe o tematyce podróżniczej. Jeśli lubimy spokój, oddech, kontakt z przyrodą, to szukajmy niewielkich obiektów schowanych w dzikiej głuszy. Pośród zieleni, śpiewu ptaków czy porykiwań jeleni doświadczymy prawdziwego kontaktu z naturą. Może zdecydujemy się na wstanie o trzeciej nad ranem, aby w szuwarach obserwować różne gatunki ptaków, a na polanie przechadzające się majestatycznie koziołki? Na śniadanie gospodyni poda samodzielnie zrobiony twaróg ze szczypiorkiem, chleb upieczony z samego rana, konfiturę domowej roboty. Do obiadu na pewno będzie kompot z owoców z sadu, a wieczorem gospodarz poleje własną nalewkę. Takie wakacje, nawet trwające pięć dni, pozwolą nam maksymalnie zregenerować się pośród nieskalanej przyrody.
A kto wie- wiele aktywności na świeżym powietrzu sprawi, że będziemy lepiej spać, a dodatkowo nadliczbowe kilogramy łatwo uda się nam spalić podczas codziennych wędrówek po okolicy.
Dajmy sobie szansę na odkrywanie własnego kraju w ten krótki czas wakacji. Nie potrzeba na to dużo pieniędzy ani wycieczek w dalekie kraje. Polska jest bardzo piękna i potrafi zaskoczyć. Zajrzyjmy więc do Internetu, poświęćmy chwilkę na szukanie, aż znajdziemy zaszyty głęboko w lesie domek, który stanie się naszym miejscem urlopowym w tym roku.